Wiele by mówić o atrakcjach Wolińskiego Parku Narodowego. Jak już Państwo wiedzą z poprzedniego odcinka, park ten może się pochwalić dorodną skarpą i ciekawym fragmentem bałtyckiego wybrzeża. Ale to nie wszystko. Są też pagórkowate bukowe lasy (przy niektórych podejściach człowiek może się poczuć jak w górach), morenowe jeziora i rozległe widoki na Zalew Szczeciński i deltę Świny. W poznawaniu najciekawszych zakątków WPN-u pomagają odpowiednio wytyczone szlaki turystyczne, tak piesze, jak i rowerowe.

My z czystym sumieniem możemy polecić chociażby Zagrodę Pokazową Żubrów na obrzeżach Międzyzdrojów (a w zagrodzie, poza żubrami, m.in. jelenie, sarny i będące symbolem Parku bieliki), grodzisko w Lubinie (owoc stosunkowo niedawnych odkryć archeologicznych tutejszego osadnictwa) ze wspaniałymi widokami na Zatokę i pobliskie wysepki, jakie rozciągają się z lubińskich punktów widokowych, odwiedzane już przez patrol ekskursji swojego czasu Jezioro Turkusowe, ukryte w lesie w miejscowości Wicko betonowe fundamenty niemieckiego Wunderwaffe z czasów drugiej wojny światowej, czyli wyrzutni V3, bogate w dzikość ptactwa Jezioro Czajcze czy wreszcie nadmorską skarpę od góry – z punktem widokowym zwanym Górą Kawczą oraz rozrzuconymi po lesie betonowymi obiektami stanowiącymi pamiątkę po przedwojennej bazie szkoleniowej Kriegsmarine i powojennej jednostek artylerii LWP.