Amiens, stolica Pikardii, miasto wielkości 3 mmaz (tj. trzech standardowych Mińsków Mazowieckich, co oznacza trochę więcej niż Tychy, ale trochę mniej niż Rybnik), charakteryzuje się posiadaniem XIII-wiecznej katedry NMP wpisnej na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Od katedry w Rouen różni się tym, że drzwi miała dobrze nasłoniecznione, jak je uwieczniałem na matrycy. Mało kto wie, że w schyłkowym okresie tzw. fin de siècle‚u przez niebagatelne 15 lat miejskim rajcą w Amiens był nie kto inny, jak Juliusz Verne.
Jeszcze tylko nocleg w rustykalnej stodole i wracamy na CDG. Kto wie, może jeszcze tu kiedy wrócimy.
Ten wpis jest częścią opisu ekskursji:
Bretania – Normandia – Pikardia. Przeczytaj więcej o tej podróży.
Marek Szczerbak
Z zawodu ekonomista, z zamiłowania fotoamator. Niczym Jan z Czarnolasu, wiecznie rozdarty pomiędzy (czasem zajmującą, czasem jałową) krzątaniną na dworze a pragnieniem, aby zasiąść pod cienistą lipą, z piórem w jednej ręce, a pucharkiem zacnego miodu w drugiej i kontemplować opadające liście.
Zwolennik zasady, że aparat powinien mieścić się w kieszeni, tak aby chciało się go zabierać wszędzie tam, gdzie warto. Coraz bardziej przekonujący się do łączenia tekstu z obrazem jako formy wyrazu artystycznego.
Autor i niedzielny propagator hasła:
W podróżowaniu jeden jest cel: opisać wszystko w ekskursja.pl.