Majówka w żnińskim powiecie (04-05.2012)
Bo gdzie jeszcze ludziom tak dobrze, jak tu?
Gdybym miał polecić ekskusjowiczom idealny pomysł na majówkę, nie wahałbym się ni chwili i rekomendował spędzenie tych szczególnych dni w żnińskim powiecie (woj. kujawsko-pomorskie). Siła tu atrakcji, a urozmaiconych tak, że głowa mała. Lasy, jeziora, unikatowe zabytki romańskie (tak, romańskie, tak, w Polsce, i to niekoniecznie ruiny lub rekonstrukcje), a jak ktoś lubi bardziej zamierzchłą historię, można się cofnąć do czasów kultury łużyckiej, a jak mu, dzikusowi, jeszcze mało, możliwe jest i spotkanie z jurajską prehistorią. Do kolebki polskiej państwowości jest przysłowiowy rzut przysłowiowym beretem.
Lista atrakcji jest tak długa, że aż trudno uwierzyć. Mimo wszystko spróbujmy je wymienić:
1. Żnin – stolica powiatu i całkiem zacne miasteczko,
2. Prawdziwa polska Wenecja – a w niej muzeum kolei wąskotorowej,
3. Gąsawa – wieś najbardziej znana jako miejsce zbrodni gąsawskiej, funkcjonującej w annałach także jako krwawa łaźnia gąsawska,
4. Marcinkowo Górne, które w historii zapisało się jako miejsce gwałtownego zgonu ostatniego zwierzchniego księcia rozbitej dzielnicowo Polski,
5. Biskupin, a w nim prawdziwe archeologiczne skarby,
6. Rogowo – a tam największy w Polsce park dinozaurów,
7. Zespół pałacowo-parkowy w Lubostroniu,
8. Głównie barokowe, dla odmiany, akcenty w Łabiszynie,
9. Neolityczny kurhan w Złotowie,
10. Tajemnicze gmaszysko szkoły podstawowej w Barcinie,
11. Pakość (pow. inowrocławski), a w niej słynna Kalwaria Pakoska,
12. Inowrocław – prawie -Zdrój,
13. Mysia Wieża i nie tylko w Kruszwicy (pow. inowrocławski),
14. Strzelno (pow. mogileński) i jego skarby romańskiej architektury sakralnej,
15. Mogilno (też pow. mogileński), a tam romański kościół i klasztor pobenedyktyński,
16. Przekraczamy granicę województwa i odwiedzamy Gniezno, pierwszą stolicę Polski.
A już nie w okolicy, ale w drodze do Warszawy, nie można nie zajrzeć do Torunia. A to podwójne przeczenie oznacza tyle, że trzeba zajrzeć.
Na dobry początek Chomiąża Księża
Miłą przyrodniczo i rekreacyjnie bazą wypadową w te kujawsko-wielkopolskie strony jest wieś Chomiąża Księża, gdzie zaznać można wytchnienia nad Jeziorem Ostrowieckim, patrząc jak wiatr muska trzciny, a dzikie ptactwo występuje w szuwarach. Można popływać kajaczkiem czy rowerkiem, połowić rybki, wyciszyć się, pogrążyć w błogim odrętwieniu. I kontemplować niezwykle przyjemną myśl: „To jest dopiero życie…”