Cienie na ścianie (03.2012)
Czasem najdłuższa podróż nie wymaga ruszania się z domu. Na sąsiedniej ulicy widok jest inny niż z mojego okna. I po drugiej stronie Wisły. I nad morzem. I za morzem. I w innych strefach czasowych, i na innych półkulach. I wszędzie mieszkają jacyś ludzie. Ale czy ich doświadczenie jest jakoś zasadniczo różne od mojego? Czy wiedzą więcej, skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy? Albo mniej?
Tak sobie czasem można podumać, kiedy człowiek nie skupia się na szczególe. Moża za Platonem przywołać słynne cienie w jaskini jako obraz świata, który jesteśmy w stanie poznać zmysłami. W mojej jaskini cienie wyglądają tak:
I jeszcze materiał pomocniczy:
George Harrison „All Things Must Pass”