Szczyt Dalsnuten wznosi się na 323 m n.p.m. i z poziomu morza się do niego dochodzi. Będąc w okolicach Stavanger, najlepiej dotrzeć pociągiem do miasteczka Sandnes, położonego na południowym krańcu Gandsfjorden, a z Sandnes miejskim autobusem do miejscowości Stronda. Dalej kawałek szosą w górę na wschód, a potem już jednym ze szlaków wiodących pośród trawiasto-kamienistych wzniesień, przypominających nieco krajobrazem zachodnią Irlandię, mijając po drodze (względnie w drodze powrotnej) jeziorka o tak malowniczych nazwach jak Gramstadtjørna czy Revholstjørn.
Z góry roztacza się przyjemny widok na fiord, zurbanizowane nabrzeże Stavanger i Sandnes z jednej strony, a góry i doliny z drugiej. Wrażenie przebywania w Irlandii potęguje widok owiec, przez których pastwiska przechodzi częściowo szlak. Wejście i wyjście z pastwiska trudno przeoczyć, gdyż pokonuje się je po drabinie.
Ten wpis jest częścią opisu ekskursji: Norwegia 2023. Przeczytaj więcej o tej podróży.
Marek Szczerbak
Z zawodu ekonomista, z zamiłowania fotoamator. Niczym Jan z Czarnolasu, wiecznie rozdarty pomiędzy (czasem zajmującą, czasem jałową) krzątaniną na dworze a pragnieniem, aby zasiąść pod cienistą lipą, z piórem w jednej ręce, a pucharkiem zacnego miodu w drugiej i kontemplować opadające liście.
Zwolennik zasady, że aparat powinien mieścić się w kieszeni, tak aby chciało się go zabierać wszędzie tam, gdzie warto. Coraz bardziej przekonujący się do łączenia tekstu z obrazem jako formy wyrazu artystycznego.
Autor i niedzielny propagator hasła:
W podróżowaniu jeden jest cel: opisać wszystko w ekskursja.pl.