Kolejny dzień naszego rajdu rowerowego po Pomorzu. Tymczasem jesteśmy na Kaszubach i na tym zaskakująco pofałdowanym terenie odwiedzamy ciekawe, warte zobaczenia miejsca. Jest 18 lipca 2019 r.
Wyruszyliśmy z Kościerzyny, gdzie na rynku posililiśmy się lodami i kawą. Droga na mapie wyglądała jak przyjemna i boczna trasa, którą powinno się spokojnie jechać.
W rzeczywistości była wyłożona dziwnymi kamieniami, a przejeżdżające dość często samochody wzbijały, długo utrzymujące się, tumany kurzu. I tak przez 10 km.
Dworek-muzeum
Dojechaliśmy do Sikorzyna, w którym znajduje się dworek, który niegdyś był gniazdem rodowym Wybickich. Obecnie jest własnością prywatną, ale na szczęście jest udostępniony do zwiedzania. Odkupiony i odrestaurowany prywatnym sumptem, wyposażony został w meble i ‚artykuły gospodarstwa domowego’ pochodzące z kolekcji nowego właściciela.
Całość robi bardzo przyjemne wrażenie i naprawdę prawie możemy się przenieść w czasie jakieś 150 lat wstecz.
Dworkowa galeria
#travelsketch
Niewątpliwa malowniczość dworku i jego otoczenia skłoniła mnie do próby naszkicowania go, a rezultat zamieszczam poniżej. Szkic oczywiście nie powstał tam na miejscu, a w zaciszu domowego biurka.
Ten wpis jest częścią opisu ekskursji: Pierścień Pomorza 2019. Przeczytaj więcej o tej podróży.
Grzegorz Sabak
Zawsze chciał dużo podróżować i pojawienie się Google StreetView tego nie zmieniło.
Odważnie wspiera tezę, że im większy i cięższy aparat, tym lepsze produkuje zdjęcia.
Zawsze chętnie rusza w podróż na Route 66 - niezależnie od tego czy akurat biegnie ona przez pustynie Arizony, paryskie bruki czy węgierską pusztę.