Golubac – zamek nad Dunajem
Na prawym brzegu Dunaju, w miejscu upatrzonym już przez Rzymian w I w n.e., na stromym zboczu spoczywa potężne szare smocze cielsko.
Ruiny są pozostałością zamku zbudowanego przez Węgrów pod koniec XIII wieku. W wieku XIV zamek został zdobyty przez Turków. Obecnie jest częściowo zalany wodami Dunaju. Stało się to po wybudowaniu połączonymi jugosłowiańsko-rumuńskimi siłami, w latach 70-tych zapory, która podniosła poziom wody o jakieś 30m i chyba (tak sobie wyobrażam) wyrwała Dunajowi zęby, które szczerzył w tym miejscu i dalej w swoim przełomie zwanym Żelaznymi Wrotami.
Jakże niepatriotycznie byłoby nie wspomnieć, że właśnie w trakcie zdobywania Gołębca, w roku 1428 zginął będąc w tym czasie na służbie u króla Jana Luksemburskiego, wzór cnót rycerskich, Zawisza Czarny z Garbowa.
Zostało to upamiętnione stosowną tablicą, z której możemy dowiedzieć się więcej i o upamiętnianym, ale i o upamiętniających.
Dla podróżnych to dobra okazja do krótkiego odpoczynku nad wodą, rozprostowania nóg na murach Golubaca i łyknięcia wody ze źródła dodającego cnót rycerskich.