Gramvousa to wysepka u północno-wschodnich wybrzeży Krety, z położonymi na wzgórzu ruinami potężnej weneckiej twierdzy. Wyspy o tej samej nazwie są w zasadzie dwie – ta z fortem to Imeri Gramvousa (czyli: łagodna Gramvousa), a na północ od niej jest jeszcze Agria Gramvousa (dzika Gramvousa, zwana też fałszywą). Twierdza miała bronić Krety przed Turkami osmańskimi, później – po przegranej wojnie i oddaniu Krety tymże Turkom – już tylko chronić szlaków handlowych. Ostatecznie podczas kolejnej wojny trzeba było oddać i Gramvousę.
Balos to nazwa innej wysepki, położonej w pobliżu, i piaszczystej laguny łączącej ją z Kretą – przyjemne miejsce do plażowania, z widokiem na Gramvousę. Rejsy z przystankami w obydwu miejscach organizowane są z portu w Kissamos-Kastelli.
Był wyjątkowo ciepły maj 2006 r. Wyruszyliśmy w taki rejs i niczego nie żałujemy.
Ten wpis jest częścią opisu ekskursji: Kreta 2006. Przeczytaj więcej o tej podróży.
Marek Szczerbak
Z zawodu ekonomista, z zamiłowania fotoamator. Niczym Jan z Czarnolasu, wiecznie rozdarty pomiędzy (czasem zajmującą, czasem jałową) krzątaniną na dworze a pragnieniem, aby zasiąść pod cienistą lipą, z piórem w jednej ręce, a pucharkiem zacnego miodu w drugiej i kontemplować opadające liście.
Zwolennik zasady, że aparat powinien mieścić się w kieszeni, tak aby chciało się go zabierać wszędzie tam, gdzie warto. Coraz bardziej przekonujący się do łączenia tekstu z obrazem jako formy wyrazu artystycznego.
Autor i niedzielny propagator hasła:
W podróżowaniu jeden jest cel: opisać wszystko w ekskursja.pl.