Pan na zamku – opowieść współczesna

Kurozwęki, powiat staszowski. Wieś, a we wsi zespół pałacowo-parkowy. W postaci zupełnie zdewastowanej, w zasadzie ruinalnej, został już w wolnej Polsce odzyskany przez potomka dawnych właścicieli (przewodniczka mówiła, że odkupiony, ale nie wiem, czy można jej wierzyć – twierdziła też, że Sienkiewicz w 1900 r. dostał dworek w Oglęborku od państwa, należy przypuszczać że chodziło o Cesarstwo Rosyjskie).

No i w miarę sił i środków pan Popiel z rodu Popielów pomału swój prywatny XIV-wieczny zamek odnawia. Mieszka sobie wraz z rodziną w dawnych zabudowaniach folwarcznych, a zamek (od XVII w. bardziej już pałac) i włości można zwiedzać. Wraz z podziemiami i hodowlą bizonów. Ekipa ekskursja.pl postanowiła dołożyć swoją cegiełkę w dziele odbudowy. Popatrzmy.