La Rambla to najbardziej reprezentacyjna ulica Barcelony, tłumnie odwiedzana przez turystów. Formalnie należy do Dzielnicy Gotyckiej, chociaż gotyku nie ma tu zbyt dużo, dominują raczej bogato zdobione kamienice secesyjne, jakie wystawiali sobie katalońscy burżuje, jest też trochę budynków użyteczności publicznej z tej, jakby powiedzieli Francuzi, la Belle Époque.
La Rambla prowadzi od Plaça de Catalunya w stronę morza, do umieszczonego na wysokim cokole monumentalnego pomnika Kolumba (sam pomnik podziwiać możemy w odcinku wprowadzającym do Barcelony). Oficjalnie składa się z ciągu ulic z la Rambla w nazwie (la Rambla de To, la Rambla de Tamto itp.), stąd też w odniesieniu do całości stosuje się też liczbę mnogą (po katalońsku Les Rambles, co na kastylijski tłumaczylibyśmy jako Las Ramblas).
Ruch kołowy ma do dyspozycji dwie stosunkowo wąskie jezdnie, dodatkowo wydzielony jest też osobny pas dla taksówek. Pomiędzy jezdniami znajduje się szeroki i, co ważne, szczególnie latem, wysadzony cienistymi drzewami deptak, usłany wszelkiego rodzaju kawiarenkami, kioskami z pamiątkami i urozmaicony ulicznymi występami.
Ten wpis jest częścią opisu ekskursji: Katalonia 2018. Przeczytaj więcej o tej podróży.
Marek Szczerbak
Z zawodu ekonomista, z zamiłowania fotoamator. Niczym Jan z Czarnolasu, wiecznie rozdarty pomiędzy (czasem zajmującą, czasem jałową) krzątaniną na dworze a pragnieniem, aby zasiąść pod cienistą lipą, z piórem w jednej ręce, a pucharkiem zacnego miodu w drugiej i kontemplować opadające liście.
Zwolennik zasady, że aparat powinien mieścić się w kieszeni, tak aby chciało się go zabierać wszędzie tam, gdzie warto. Coraz bardziej przekonujący się do łączenia tekstu z obrazem jako formy wyrazu artystycznego.
Autor i niedzielny propagator hasła:
W podróżowaniu jeden jest cel: opisać wszystko w ekskursja.pl.