Manufaktura porcelany w Miśni
Zamiast wstępu taka krótka spekulacja literacko-hitoryczna. W swoim Panu Tadeuszu nasz Wieszczysko A. Mickiewicz, opisuje staropolski rytuał parzenia kawy ‚obowiązujący’ na Litwie w pierwszej połowie XIX w. Pada tam m.in. taka informacja:
Tace ogromne, w kwiaty ślicznie malowane,
Na nich kurzące wonnie imbryki blaszane,
I z porcelany Śląskiej złote filiżanki
Google nie podaje informacji o tym by na Śląsku działała w tamtych czasach jakaś fabryka porcelany. Obecny Porcelana Śląska Park, z produkcją filiżanek nie ma już nic wspólnego, a fabryka, która kiedyś miała tu siedzibę (katowicka dzielnica Bogucice), czyli „Giesche” Fabryka Porcelany SA, po wojnie Zakłady Porcelany „Bogucice”, powstała w 1923 r. Możemy więc przyjąć, że, pisząc o porcelanie śląskiej, Mickiewicz miał na myśli porcelanę produkowaną nigdzie indziej tylko w pierwszej europejskiej fabryki porcelany w Miśni.
Skąd tu porcelana?
Porcelanę wynaleziono w Chinach w VII w., ale technologia jej wytwarzania nie była znana w Europie aż do XVIII w. Kolekcjonerem wyrobów z chińskiej porcelany był m.in. August II Mocny (1670-1733, elektor saski i król polski). Pracujący dla niego w Miśni nad metodą wytwarzania złota alchemik Ehrenfried Walther von Tschirnhaus głównego swego zadania nie wypełnił, ala za to w roku 1708 wynalazł metodę produkcji porcelany europejskiej. Porcelanę w Miśni wytwarzano od 1710 roku na zamku Albrechtsburg, a wzrost produkcji wymusił przeniesienie jej w 1864 r. do dzielnicy Trebischtal. W obu tych miejscach znajdziemy ekspozycje poświęcone „białemu złotu”, jak inaczej nazywa się ten rodzaj ceramiki.
Manufaktura współcześnie
My zwiedziliśmy wystawę położoną na terenie wytwórni. Oprócz ekspozycji gotowych wyrobów z porcelany można tu również obejrzeć pokaz ich wytwarzania i zdobienia. Znajduje się tu również oczywiście sklep, w którym można kupić zarówno porcelanowe filiżanki (ceny od ok. 50€ za komplet jedna filiżanka plus spodek) po ponadmetrowe porcelanowe figury osób i zwierząt (ceny do kilkunastu tys. euro). Wszystko oczywiście ozdobione dwoma skrzyżowanymi mieczami – logiem miśnieńskiej fabryki wyrobów z białego złota.
Wytwórnia porcelany znajduje się nieco dalej od Łaby, a z rynku można do niej trafić kierując się drogowskazami dla turystów. Zajmuje to jakieś 10 minut na piechotę lub ok 3 minuty rowerem. Po Miśni krąży też, pomiędzy rynkiem, zamkiem i wytwórnią porcelany, niewielki busik podwożący zwiedzających miasto. Rynek i porcelana są mniej więcej na tym samym poziomie, ale wejście na zamek i do katedry wymaga podejścia, które może sprawić trudność osobom starszym i dzieciom.