Chyba każdy z nas chciał kiedyś pracować jako fotograf dla National Geographic, prawda? Nie każdemu będzie to dane, ale każdy może spróbować tych emocji, które wiążą się z podpatrywaniem i fotografowaniem dzikiej przyrody.

Jak to zrobić najprościej? Wybrać się z aparatem na najbliższe łąki. Koniecznie wcześnie rano, kiedy ptaki wyruszają po swoje śniadanie. Przydaje się aparat z obiektywem z długą ogniskową. A jak można się dołączyć do kogoś, kto coś niecoś o ptakach już wie, to wtedy mamy gwarancję udanej wycieczki.

Korzystając z tego że byliśmy w okolicy podjechaliśmy obejrzeć z bliska cerkiew, której kopuła błyskała we wschodzącym słońcu podczas naszej wycieczki.

Cerkiew św. Aleksandry

Skąd tu cerkiew? Ano rosyjscy osadnicy osiedlali się w okolicach Twierdzy Modlin w pierwszej połowie XIX w. Było to związane z prowadzoną w tym czasie znaczną rozbudową twierdzy.