Jeszcze jeden wpis z serii jeziora Warmii i Mazur poznajemy wiosną. Tym razem wczesną wiosną. Dodatkową atrakcją jest urokliwa poniemiecka stacja kolejowa, przy czym elementy prezentowane poniżej są już, jak się wydaje, powojenne.
I co tu dużo opowiadać? Here’s Stare Jabłonki for you.
Marek Szczerbak
Z zawodu ekonomista, z zamiłowania fotoamator. Niczym Jan z Czarnolasu, wiecznie rozdarty pomiędzy (czasem zajmującą, czasem jałową) krzątaniną na dworze a pragnieniem, aby zasiąść pod cienistą lipą, z piórem w jednej ręce, a pucharkiem zacnego miodu w drugiej i kontemplować opadające liście.
Zwolennik zasady, że aparat powinien mieścić się w kieszeni, tak aby chciało się go zabierać wszędzie tam, gdzie warto. Coraz bardziej przekonujący się do łączenia tekstu z obrazem jako formy wyrazu artystycznego.
Autor i niedzielny propagator hasła:
W podróżowaniu jeden jest cel: opisać wszystko w ekskursja.pl.