Tancerze z RS Warszawa tańczyli w bloku pierwszym. Asia i Damian mieli do zatańczenia dwie rundy: pokazową i ocenianą.
Runda oceniana w ich wykonaniu:
Mikołajowi i Ewie po przejściu do klasy G (to ich pierwszy turniej w tej klasie) zmieniły się dwie rzeczy: nie mają prezentacji nieocenianej i tańczą kombinację sześciu tańców (doszła samba i walc wiedeński. W ich wykonaniu (prezentacja finałowa):
Tańce standardowe:
Tańce latynoamerykańskie:
Ewa z Mikołajem zdobyli srebrne medale i pierwsze punkty premium w swojej nowej klasie
Grand Prix Polski
Kolejny blok to był już turniej z cyklu GPP. Zostaliśmy, żeby obejrzeć najlepsze pary w Polsce w swoich kategoriach. W tym bloku startowali dorośli w tańcach standardowych i młodzież 14-15 lat w tańcach latynoamerykańskich.
W tańcach standardowych mieliśmy swoich faworytów: pana Macieja i panią Magdalenę (trenerzy znani z wakacyjnych obozów) [para nr 18] Kojarzyliśmy też Michała Le i Sandrę Jabłońską [para nr 10] – tancerzy klubu DUET działającego niedaleko nas na Bemowie.
18+, Standard, 1/4 finału:
14-15, Latin, 1/2 finału:
„Próba parkietu”
Nie wszyscy może wiedzą, ale przed turniejem jest zawsze tzw. próba parkietu. Dla tancerzy to okazja, żeby się rozgrzać, sprawdzić czy buty się nie ślizgają na parkiecie i oczywiście „przymierzyć się” do rozmiarów parkietu na sali. Ja bardzo lubię tę część, bo chociaż pozornie nieciekawa dla widowni, to jednak te emocje i skupienie bijące od tancerzy czuje się nawet bardziej niż podczas turniejowych prezentacji gdzie wszyscy starają się wyglądać jak najbardziej ‚cool’.
Taka próba parkietu zasługuje na mały filmik, chociaż trudno jest przekazać tę atmosferę. Niemniej jednak postanowiłem spróbować: