Tokio latem – pamiętajcie o ogrodach (08.2018)
Pamiętajcie o ogrodach – przecież stamtąd przyszliście.
W żar epoki użyczą wam chłodu tylko drzewa, tylko liście.
– przekonywał Jonasz Kofta i podczas tego bijącego kolejne rekordy temparatury lata nie sposób nie przyznać mu racji, tak u nas w Europie, jak i w kraju, gdzie gorejące ukropem słońce wschodzi najwcześniej – w Japonii. Nie czekajmy już zatem na nic i porzućmy nagrzany beton na rzecz zielonych ogrodów. Ma ich Tokio na całe szczęście dostatek. Niech niniejszy wpis będzie ilustrowanym przewodnikiem po niektórych z nich.
1. Park Shiba
Do położonego w dzielnicy Minato parku Shiba wchodzi się przez historyczną bramę Daitokuin, będącą jedyną pozostałością po mauzoleum, jakie trzeci szogun z dynastii Tokugawa wystawił swojemu ojcu, drugiemu szogunowi z tej dynastii. Mieści się tu zespół świątyń buddyjskich zwany Zōjō-ji wraz z seminarium duchownym. Całość została zbudowana w XVII w., zniszczona podczas II wojny światowej i odbudowana po wojnie. Obecnie nad kompleksem góruje, choć na szczęście nie dominuje Tokyo Tower, czyli tokijska wieża Eiffla.
2. Ogród włoski
Niewielki ogród włoski mieści się na spłachetku przestrzeni niemal pod estakadą miejskiej kolejki, po drodze do dużo bardziej okazałych ogrodów Hamarikyu.
3. Ogrody Hamarikyu
Ogrody Hamarikyu położone są nad Zatoką Tokijską, mają kształt trapezu ze wszystkich stron otoczonego wodą. Od XVII w. służyły kolejnym szogunom, a po Restauracji Meiji także cesarzom – jako miejsce wytchnienia, polowania na kaczki i ogólnie, zbierania myśli przy tradycyjnej japońskiej herbacie. Na terenie jest sporo górek, pagórków, stawów, tam i grobli, gustownie ukształtowanych pieczołowitą ręką ogrodnika drzewek bonsai a także, co szczególnie ucieszyło moje oko, kwietna łąka sporych rozmiarów. Obecnie ogrody znajdują się na liście dziedzictwa kulturowego i wizyta wiąże się z koniecznością wysupłania 300¥, ale jest to inwestycja zdecydowanie korzystna.
4. Park Yoyogi
Park leśny Yoyogi położony jest w dzielnicy Shibuya. Wszystkie drogi pośród gęstego podzwrotnikowego lasu prowadzą tu do świątyni szintoistycznej poświęconej boskim duszom cesarza Meiji i jego żony, cesarzowej Shōken. Jak pamiętamy z lekcji historii, Jego Cesarska Wysokość, zanim został wyniesiony w poczet bogów, przywrócił rzeczywistą władzę cesarzom, odsuwając od niej szogunów, oraz pchnął Japonię na ścieżkę przyspieszonej modernizacji.
5. Park Hibiya
Położony w centralnej dzielnicy Chiyoda park sąsiaduje z ogrodami cesarskimi. Poza zielenią drzew i kwietnymi klombami mają tu też kort tenisowy i miejsce na imprezy masowe. Podczas mojego pobytu trwał akurat tydzień piwa belgijskiego.
6. Ogrody Kokyo Gaien
Ogrody Kokyo Gaien to już bezpośrednie sąsiedztwo ogrodów cesarskich i samego pałacu. Cesarz zwykłym śmiertelnikom swojej posiadłości nie udostępnia, ale z parku Kokyo Gaien można sobie popatrzeć.
Po tym wyczerpującym wstępie zapraszam na wirtualny spacer okraszony zdjęciami: