Zakopane może budzić mieszane uczucia. Chyba straciło swój tytuł zimowej i narciarskiej stolicy Polski na rzecz … (nic nie wpisuję, żeby uniknąć niepotrzebnych kontrowersji). Z niezrozumiałych przyczyn nadal nie da się tam sensownie dojechać. Nie wnikając w powody takiego stanu rzeczy, chciałbym zadeklarować, że wierzę, że jest grupa osób, która do Zakopca ma pewien sentyment i czuje potrzebę odwiedzenia go od czasu do czasu. Najlepiej poza sezonem. Tak bardzo poza sezonem, jak się tylko da.

Dla tych osób odświeżyłem galerię pokazującą chyba niestety już znikające Zakopane – brzydkie i piękne jednocześnie (czyli chyba, narażając się na zarzut używania gimnazjalnego stylu, magiczne).

Zapraszam na wiosenny spacer po Zakopanem.