Fort Bema, początkowo pod nazwą Fort P (od wsi Parysów) wybudowali Rosjanie w latach 80. XIX w. Jeszcze przed I wojną światową się rozmyślili i częściowo go zlikwidowali. Imię (a w zasadzie nazwisko) gen. Józefa Bema nosi od 1921 r., a od fortu nazwę wzięła dzielnica Bemowo. Teraz mamy tu do czynienia z dość dobrze zagospodarowanym rekreacyjnym parkiem, urozmaiconym powojskowymi formacjami wodno-ziemnymi. A pozostałości po samym forcie tak sobie stoją i niszczeją. Na foto-trojce z 2008 r. wyglądało to tak:
Marek Szczerbak
Z zawodu ekonomista, z zamiłowania fotoamator. Niczym Jan z Czarnolasu, wiecznie rozdarty pomiędzy (czasem zajmującą, czasem jałową) krzątaniną na dworze a pragnieniem, aby zasiąść pod cienistą lipą, z piórem w jednej ręce, a pucharkiem zacnego miodu w drugiej i kontemplować opadające liście.
Zwolennik zasady, że aparat powinien mieścić się w kieszeni, tak aby chciało się go zabierać wszędzie tam, gdzie warto. Coraz bardziej przekonujący się do łączenia tekstu z obrazem jako formy wyrazu artystycznego.
Autor i niedzielny propagator hasła:
W podróżowaniu jeden jest cel: opisać wszystko w ekskursja.pl.