Jak najbardziej się da, jako że do Morąga można koleją dojechać bezpośrednio m.in. z Warszawy, Szczecina, Koszalina, Słupska, Trójmiasta, Elbląga, Olsztyna i Białegostoku. Morąg to miasto położone w powiecie ostródzkim między dwoma jeziorami, w historycznych Górnych Prusach (o których bliżej opowiadaliśmy we wpisie o Ostródzie), od Mińska Mazowieckiego wprawdzie 3 razy mniejsze, za to prawie sto lat starsze. Prawa miejskie nadali mu Krzyżacy, choć końcówka „ąg” może wskazywać na pruskie (nie mylić z prusackim) pochodzenie nazwy.

Morąg nie jest wielki, ale może się pochwalić m.in. gotyckim kościołem i ratuszem, pozostałościami krzyżackiego zamku (obecnie w rękach prywatnych i odbudowie) i barokowym pałacem, a także licznymi spotkaniami z historią przez wielkie H i kulturą przez wielkie K. To bitwą pod Morągiem rozpoczęła się kampania napoleońska 1807 r. przeciw Prusom (zakończona, jak pamiętamy, powstaniem Księstwa Warszawskiego), w Morągu stacjonował marszałek Bernardotte, późniejszy król Szwecji i Norwegii. Tu bywał Józef Ignacy Kraszewski i Zbigniew Nienacki, obaj panowie w Morągu umieścili akcję niektórych powieści, a Nienacki to nawet w Morągu dokonał żywota.

A my, póki żyjemy, słowem i obrazem staramy się, niczym Konstanty Ildefons, ocalić to wszystko od zapomnienia. Przy okazji korzystamy z zaprowiantowania we wszystkich trzech placówkach popularnej sieci spożywczej i oferty gastronomicznej lokalnej pizzerii.