Jak mówi harcerska piosenka, jesienią góry są najszczersze, żurawim kluczem otwierają drzwi, jesienią smutne piszę wiersze, smutne piosenki śpiewam ci. Harcerzami nie jesteśmy, skłonności do smutku u nas niewielkie (co najwyżej do lekkiej melancholii), ale na jesienną wędrówkę po górach długo namawiać nas nie trzeba.