Szał w Sukiennicach (03.2017)
Przez stulecia w krakowskich Sukiennicach, położonych centralnie na samym środku Rynku Głównego, mieściły się, jak sama nazwa wskazuje, kramy sukienne. Dziś funkcja handlowa zachowała się w formie szczątkowej, a na piętrze znajduje się Galeria Polskiego Malarstwa i Rzeźby XIX wieku, stanowiąca oddział Muzeum Narodowego.
A jak XIX wiek to, wiadomo – Matejko, Grottger, Malczewski, Siemiradzki, Chełmoński, Gierymski, Wyczółkowski, Podkowiński, długo by zresztą wymieniać. Hohenzollern zgina kolana przed królem Zygmuntem, szwoleżerowie szarżują wąwóz Somosierra, żony żegnają i witają powstańców, jest Neron, Kościuszko i Wernyhora. Nie wszyscy z obecnych na płótnach bohaterów narodowych byli świętymi, podobnie jak nie wszyscy z wystawianych artystów, chociaż świętość przynajmniej jednego z nich oficjalnie uznał Kościół katolicki.
Sale wystawowe podzielone są okresami, od Oświecenia, przez Romantyzm, Akademię, realizm po feerię wszystkich kolejnych -izmów, ze szczególnie eksponowanym w naszym doświadczonym przez historię kraju symbolizmem. Sale są dwie wielgachne (w końcu taki „Hołd pruski” wymaga przestrzeni) i kilka mniejszych, w tym jedna poświęcona wyłącznie portretom Kościuszki (to chyba akurat wystawa czasowa).
Będąc w Krakowie, nie wypada tu nie zajrzeć, nie tyle nawet ze względu na sztukę czy historię sztuki, a po prostu – na historię.