Takie skarpy tylko w Wolińskim Parku Narodowym (06.2019)
Dominującym krajobrazem Wolińskiego Parku Narodowego są wzniesienia moreny czołowej, graniczące z morzem i zalewem. Nad morzem przyjmują one formę piaszczysto-gliniastych klifów, z których najwyższy, położony na wschód od Międzyzdrojów, tj. góra Gosań, ma wg źródeł pisanych 93 m, chociaż ze względu na nieustanną pracę morza, na tym akurat odcinku wybrzeża podmywającego skarpę, nie ma co się przywiązywać do tych liczb – co roku mogą być inne.
Dobrym pomysłem na pochmurno-słoneczne, acz nie za nadto upalne przedpołudnie*) jest spacer plażą – od zachodniej granicy Parku w Międzyzdrojach w kierunku wschodnim (a w zasadzie, ze względu na położenie linii wybrzeża względem bieguna – północno-wschodnim). Wiedzie tędy czerwony pieszy szlak turystyczny, jakże adekwatnie nazwany Nadmorskim.
Główną atrakcją jest możliwość podziwiania morenowej skarpy od dołu. Wśród pobocznych wymienić można miejscami nieco kamienistą plażę (nad Bałtykiem rzadko raczej spotykaną), występujące gdzieniegdzie na tejże plaży drzewa, a z zabytków kultury – chwilowo nieczynne drewniane schody na Kawczą Górę oraz wrak zatopionego jakieś 50 m od brzegu niemieckiego betonowca z czasów drugiej wojny światowej. Samego okrętu nie widać (choć na brzegu napotykamy w tym miejscu rzeczywiście betonową płytę – nie wiem, może to pozostałość szalupy), o jego umiejscowieniu informuje unosząca się na powierzchni boja.
*) Oczywiście zachody słońca nad morzem też są malownicze.